Ten days meme! Day 01

Tamdadadam, wielka inauguracja!
Trudne słowo, inauguracja. Dziękujmy bogom za Firefoxowy podkreślacz błędów. Drodzy państwo, oto blog. Zacznijmy od mema, ukradzionego z livejournala kolesia od komiksu o gejach i innych dziwakach (swoją drogą polecam, komiks jest naprawdę dobry). Pierwsze pytanie niestety jest głupie, ale co ja poradzę, zdarza się. A w ogóle macie mnie kopać, żebym tu pisała i żebym się nie certoliła z każdym zdaniem, jakby to miał być bestseller godny literackiego Nobla. Enjoy.

Day 01: Ten things you want to say to ten different people right now:

Tricky one. Nie podoba mi się, generalnie jak mam coś ludziom do powiedzenia, to mówię im to wprost. I w ogóle moim zdaniem to strasznie nudne pytanie. Aaaaale jak trzeba...

1. Powinnaś popracować nad samooceną dziewczyno. Jesteś fajna, musisz tylko w to uwierzyć!
2. Przestań mnie bez przerwy oceniać, praktycznie mnie nie znasz.
3. Hug me plz.
4. Proszę pani, czy naprawdę muszę pisać te listy?
5. W jaki sposób przeprowadzono te badania?
6. Blizny nie muszą być złe, a ty masz ładny dekolt.
7. Ja rozumiem, że bycie młodą mężatką może zjeść człowiekowi mnóstwo czasu, ale mogłabyś odpowiedzieć na sms-a.
8. Mam wizję!
9. Cieszę się, że zaczęłaś z nami grać. I że mogę cię nazwać przyjaciółką (a przynajmniej taką mam nadzieję :D)
10. Lubie cię, ale jesteś trochę creepy. Wybacz.

Day 02: Nine things about yourself.
Day 03: Eight ways to win your heart.
Day 04: Seven things that cross your mind a lot.
Day 05: Six things you wish you’d never done.
Day 06: Five people who mean a lot (in no order whatsoever)
Day 07: Four turn offs.
Day 08: Three turn ons.
Day 09: Two smileys that describe your life right now.
Day 10: One confession.